Postanowiłam złamać schemat, że keks to ciasto tylko świąteczne. Jest stanowczo zbyt smaczne, aby piec je dwa czy trzy razy do roku. Znów nie mogłam zdecydować się odnośnie przepisu na to ciasto, więc zrobiłam je na wyczucie. PRZEPYSZNY! Ucierane ciasto jest delikatne, miękkie, lekko piaskowe, słodkie i wypełnione całą masą ulubionych bakali. Smak i zapach domowego keksa jest niewspółmierny do ilości pracy jaką wkłada się w jego przygotowanie. To ciasto ekspresowe. Przygotowanie jest banalne i zajmuje niewiele czasu. Znika z formy równie szybko ;)
Doskonale sprawdzi się w leniwe południa w towarzystwie herbaty, ale i z pewnością urozmaici przerwę na lunch w pracy. Wybierając dobrej jakości składniki - łatwiej wmówić sobie, że to baardzo zdrowa przekąska, którą jemy przecież właśnie dla zdrowia! :p Bardzo polecam :)