Nieziemsko zdrowa, lekko słodka, nie za kwaśna konfitura ze świeżej żurawiny. W tych pięknych, czerwonych owocach znajduje się mnóstwo minerałów i witamin, a także sporo błonnika. Przygotowanie kilku słoiczków jest szybkie i bardzo łatwe. Idealnie pasuje do różnego rodzaju serów (ja najbardziej lubię oczywiście ze smażonymi oscypkami), ale i mięs. Sprawdzi się i w słodkich wypiekach czy deserach - ja najbardziej lubię dodać ją do kisielu. Polecam!