Makaron ze świeżym szpinakiem
Wiem, wiem.. Dawno mnie nie było, ale nie linczujcie mnie za to. Tak po prostu wyszło :) Trochę się działo, obiecuję jednak trochę się poprawić.
Ale do rzeczy. Wiele razy sypałam Wam propozycjami użycia szpinaku, teraz postanowiłam pokazać jak to robić ze świeżym, aby było szybko, pysznie i zdrowo.
Średnia wartość kaloryczna: ok. 450 kcal
Ale do rzeczy. Wiele razy sypałam Wam propozycjami użycia szpinaku, teraz postanowiłam pokazać jak to robić ze świeżym, aby było szybko, pysznie i zdrowo.
Średnia wartość kaloryczna: ok. 450 kcal
Registered i zalogowani użytkownicy widzą mniej reklam.
Składniki
- ok. 70g suchego makaronu rurki (lub innego)
- ok. 200g świeżego szpinaku
- 2 plasterki dowolnej wędliny
- ok. 100g jogurtu greckiego
- 1 ząbek czosnku
- Sól, pieprz i gałka muszkatołowa do smaku
- 1. Makaron gotujemy al dente.
- 2. Siekamy czosnek i podsmażamy krótko na patelni (uwaga, żeby nie przypalić!).
- 3. Dodajemy umyty i osuszony szpinak na patelnię. Co jakiś czas mieszamy (nie przestraszcie się, że jest go tak dużo- szybko się skurczy).
- 4. Wędlinę kroimy w paseczki i dodajemy do szpinaku i czosnku.
- 5. Doprawiamy do smaku.
- 6. Na koniec dodajemy jogurt, ugotowany i odcedzony makaron i chwilkę razem grzejemy na patelni.
- 7. Można podawać. :)
Wykonanie przepisu
Reklama
