Przygotowuję to danie od dawna, ale nigdy nie znalazłam czasu, aby podzielić się nim ze wszystkimi czytelnikami, ale gdy nadarza się okazja, robię to teraz.
Są głównie tylko dwie grupy ludzi, którzy nie lubią wątróbki wieprzowej i dla których jest ona czymś wspaniałym. Tych pośrodku jest dość trudno znaleźć. Ja zaliczyłabym siebie do tej drugiej grupy, bo naprawdę je uwielbiam. I odkąd pamiętam, uwielbiam je od dziecka. Rzadko, inni lubią je dopiero, gdy dorosną i nauczą się je odpowiednio przygotowywać do smaku. Teraz, od czasu do czasu, zapiekam je z warzywami i cebulą i razem z mężem bardzo dobrze się nimi zajadamy. Dzieci natomiast nie mogą nawet na nie patrzeć, mówią, że to danie jest bezsensowne. Chciałabym więc, abyście wypróbowali ten przepis na wątróbkę i sami zdecydowali, czy Wam smakuje. :)