Wrzesień mamy ciepły i przyjemny, więc wciąż jeszcze robię przeciery z moich pysznych pomidorków koktajlowych, a przy okazji szukam pomysłów na zagospodarowanie sporych ilości cukinii. Poza
keczupem, który robię co roku powstał również pyszny, aromatyczny sos, którego sporą ilość zdążyłam już zużyć na bieżąco. Świetnie sprawdza się jako sos do makaronu z dowolnymi dodatkami oraz do pizzy. Szczególnie jednak polecam go do szybkiego zapiekania mięs, zwłaszcza takich, które nam zostały z poprzedniego dnia: kotletów mielonych, schabowych, sznycli z kurczaka i indyka. Mięso układam w naczyniu żaroodpornym, zalewam słoikiem sosu, posypuję tartym serem, zapiekam 20 minut w piekarniku i mam zupełnie nowy, pyszny obiad na szybko. Z tej porcji warzyw otrzymałam 8 słoików po 500 ml.
Gabi
Reply